Sevilla FC 1-3 Micronator Nowy Jantar
Kulturalni gospodarze dali najwyraźniej gościom trochę pola do rozgrzewki, bo w 13 minucie napastnik Sevilli – Abel Padin próbował zdobyć bramkę żółto-czerwonych okrążając bramkarza. Pastusiński nie dał się jednak nabrać i odzyskał piłkę.
Nicolae Vãtrai próbował powtórzyć wyczyn przeciwnika w 21 minucie, jednak z podobnym efektem. Bramkarz wypiąstkował piłkę, którą dość sprawnym kontratakiem piłkarze Sevilli dotransportowali do pola karnego Micronatora. Alexandre Carmelo potężnym strzałem skierował piłkę w światło bramki „Pastusia”, jednak ten był na posterunku i zapobiegł utracie gola. Kontratak, tym razem Micronatora, zatrzymał Abel Padin. Dokonał tego jednak ręką, co zaowocowało ukaraniem go żółtą kartką. Rzut wolny przejął 17-letni pomocnik Micronatora rozgrywający swoje pierwsze spotkanie – Ljiljan Bartolovic. Jego celny strzał jednak nie osiągnął celu. Constantino Redondo – bramkarz przeciwnika wybił piłkę na róg.
W 34 minucie ponownie Abel Padin próbuje zdobyć gola i trafia w spojenie słupka z poprzeczką. Pięć minut później bramkę Sevilli atakuje główką Cizmek... również bez efektu.
Aż w 42 minucie silnie podkręcony strzał ze skrzydła oszukuje bramkarza i ... Sevilla prowadzi 1:0, a zdobywca gola – Tobias De La Cruz wpisuje się jako pierwszy na listę strzelców bramek drużyny Sevilla FC.
Druga połowa zaczęła się zmianami w ustawieniu Micronatora. Za Cizmka i Cizmica weszli na boisko odpowiednio Griga i Starowicz. Już w 66 minucie Starowicz dysponując nowymi siłami zorganizował akcję, której zakończeniem był silny strzał Burlikowskiego, po którym na tablicy wyników świeciły się obok siebie dwie jedynki. Burlikowski próbował ponownie w 70 minucie przechytrzyć bramkarza Sevilli, jednak poprzeczka popsuła plany. Dopiero dwie minuty później dwójkowa akcja zawodników, którzy weszli w drugiej połowie zaowocowała zdobyciem gola dla Micronatora główką Petra Grigi. Zawodnicy Sevilli mimo, że nie byli już tak szybcy i zwrotni jak w pierwszej połowie, nie dawali za wygraną. W 77 i 79 minucie dwa razy próbowali wyrównać, jednak zarówno Pastusiński jak i słupek – nie pozwolili na taki obrót spraw.
Nowy obrońca Micronatora – Miodrag Skarpona wykazał się dobrym refleksem i inteligencją, kiedy zauważył nieobstawionego Petra Grigę na wysuniętej pozycji. Szybkie i dokładne podanie spowodowało, że Griga oderwał się obrońcom i w zasadzie samotnie dobiegł do pola karnego Sevilli. Zwiódł bramkarza i strzelił w przeciwnym kierunku zdobywając trzeciego gola dla Micronatora. Zagrozić przeciwnikom starał się jeszcze w 88 minucie Vãtrai, jednak wynik pozostał bez zmian.
Kolejny mecz towarzyski, w którym wystąpił narybek Micronatora zakończył się sukcesem. Sukcesem edukacyjnym oczywiście, bo trener stawia w meczach towarzyskich na zgranie się drużyny oraz zapoznanie młodych zawodników z warunkami mającymi miejsce na murawie. Prawdopodobnie również zawodnicy Sevilli FC, wszyscy nowi, traktowali ten mecz jako wprawkę przed prawdziwymi rozgrywkami ligowymi i na podstawie dzisiejszego meczu wyciągną wnioski na przyszłość. Najważniejsze jednak, że nawiązała się przyjaźń między żółto-czerwonymi a nową drużyną w lidze. Wszyscy piłkarze po rozegranym meczu udali się na wspaniałą kolację zorganizowaną przez Jadłodajnię „U Marylki”.